Strona:Legendy, podania i obrazki historyczne 03 - Bolesław Śmiały, Krzywousty i jego synowie.djvu/28

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Podzieli państwo, ale młodsi bracia muszą słuchać starszego niby ojca, w każdej potrzebie pomagać mu i wspierać go swojem rycerstwem. A najstarszy otrzyma więcej od nich ziemi, ze stolicą Krakowem, i będzie się nazywał senjor.
Senjor, mając więcej ziemi i więcej przez to rycerstwa, będzie silniejszy od braci i może zmusić ich do posłuszeństwa, ponieważ w sprawach państwa jest zwierzchnikiem i ma nad nimi władzę.
Tak to sobie ułożył w myśli Krzywousty, rozumiejąc, że podział państwa jest szkodliwy, i chcąc zachować jedność mimo działów.
Najmłodszemu z synów nic nie dał.
Mówią, że na łożu śmierci, kiedy go zapytano, co przeznacza dla Kazimierza, odpowiedział:
— Wóz ma cztery koła, ale potrzebuje woźnicy, ażeby nim kierował.
Szeptali sobie ludzie, że król w godzinie śmierci ma jasnowidzenie, iż najmłodszy z braci znów w jedną całość wszystkie dzielnice połączy.
Tak jednak się nie stało. Przez dwieście lat blisko działo się coraz gorzej, bo synowie Krzywoustego dzielili swoje działki między swoich synów, i zamiast jednej Polski, mnożyło się coraz więcej księstw, ksiąstewek. Przytem wewnętrzna niezgoda i kłótnie osłabiły do reszty potężne niegdyś państwo, i mogliby je wtedy Niemcy zagarnąć zupełnie, gdyby u siebie w domu wielkich kłopotów nie mieli.
Najstarszy syn Władysław odrazu wojnę domową rozpoczął, chcąc odebrać braciom dzielnice i całą Polskę złączyć pod swem berłem. Lecz został pokonany i wygnany. Śląsk mu tylko oddano, kiedy