Strona:Legendy, podania i obrazki historyczne 03 - Bolesław Śmiały, Krzywousty i jego synowie.djvu/11

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

gubi zapalczywość, a rozum i rozwaga staną niekiedy za męstwo. Zapomniał... Wrogów tylko widział dokoła i zgnieść ich pragnął siłą i postrachem.
Biskup? — ha, jeśli łączy się z wrogami —
Nietylko w Polsce toczyła się wtedy walka o władzę między królem a Kościołem: Henryk IV, cesarz niemiecki, pierwszy podniósł oręż przeciw papieżowi i jego klęski właśnie pozwoliły Bolesławowi odzyskać utraconą niepodległość.
I w swoim kraju miałby ulegać biskupom? On panem — i nikt więcej tu, na jego ziemi.
Lecz biskup rzucił klątwę. I któż się poważy słuchać wyklętego?
Szał gniewu ogarnął króla na wieść o tem. W zapamiętaniu, z garstką najwierniejszych, którzy nie opuścili go w nieszczęściu, biegnie się pomścić.
Gdzie biskup? gdzie biskup?
Stanisław Szczepanowski w kościele na Skałce, przy ołtarzu.
Niepomny na nic, zaślepiony gniewem, wpada Bolesław do Pańskiej świątyni i przed ołtarzem sam śmierć mu zadaje.
Legenda mówi, że świętego ciała strzegły orły, dopóki nie zabrano szczątków, aby je uczcić chrześcijańskim pogrzebem.
A nieszczęsny król-zbrodniarz?
Przyszło upamiętanie, wyrzuty sumienia, żal spóźniony, lecz szczery. W pokutniczej sukni opuszcza tron i państwo, by wyznać swe winy namiestnikowi Chrystusa na ziemi, uzyskać przebaczenie.
Ale nie doszedł do Rzymu. Zatrzymał się w Ossjaku, może dla wypoczynku, i już pozostał tu