Strona:La Rochefoucauld-Maksymy i rozważania moralne.djvu/4

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
WSTĘP

I. EPOKA

La Rochefoucauld jest pisarzem z epoki, w której literaturę niekoniecznie uprawiali literaci. Wcześniej się żyło, niż pisało. Mała książeczka bywała często owocem doświadczeń bogatego życia. Wydawało się ją od niechcenia, często pod zmyślonem nazwiskiem, nie szukając w niej zbytniej chluby. Jakgdyby przypadkiem ta lub owa przeszła do nieśmiertelności, gdy wiele innych zaginęło.
Takim „nieśmiertelnym“ od niechcenia jest książę de La Rochefoucauld. Gdyby los nie był zawiódł jego ambitnych dążeń, nie przyszłoby mu może do głowy pisanie; pocieszał się niem na schyłku życia po jego zawodach.
Czynne życie autora Maksym przypada na pierwszą połowę XVII w. Jest to we Francji doba wewnętrznego rozdarcia, epoka walki, to przyczajonej, to wydobywającej się na powierzchnię, ale ciągłej. Walka między dogorywającym feudalizmem a ideą monarchiczną, którą w spadku po Henryku IV reprezentują Richelieu, Mazarin, wreszcie Ludwik XIV. Podczas gdy wielmoże widzą we Francji jedynie „postaw sukna“ — jak mówi u Sienkiewicza Bogusław Radziwiłł o Polsce — który szarpią, przykrawają i wydzierają sobie wzajem, Henryk IV przechodzi do tradycji ludu ze swoim aforyzmem o „kurze w garnku“, minister Ludwika XIII, Richelieu, silnie trzyma w dłoni wła-