Strona:Konfitury, kompoty i inne konserwy owocowe.pdf/14

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

sok na surowo. Na każdą szklankę takiego soku brać szklankę soku agrestowego i dwie szklanki cukru — grubego kryształu. Zmieszać dokładnie i smażyć na dużym ogniu, wciąż szumując. Mieć przygotowany zimny talerz (najlepiej, jeżeli stoi na lodzie), — próbować, wpuszczając nań kroplę galarety: jeśli się nie rozpływa, a ścina, miedniczkę odstawić od ognia, i zaraz gorący płyn zlewać do słoików. Dalej postępować, jak z galaretą agrestową.
26.Galareta malinowa. Galaretę malinową smaży się zupełnie tak samo, jak truskawkową, czy poziomkową, tylko zamiast soku agrestowego dodaje się do niej soku porzeczkowego, wygotowanego z owoców, lub też wyciśniętego na surowo. Maliny brać należy leśne, jako bardziej aromatyczne, smażyć galaretę bardzo prędko, aby aromat się nie ulotnił. Galaretki, do których wchodzi dużo cukru, (dwie szklanki na szklankę płynu) należy próbować kroplami na zimnym talerzu.
27.Galareta jabłeczna. Galaretę jabłeczną możemy mieć w kilku kolorach: jeżeli weźmiemy na nią jabłka zupełnie jeszcze twarde i zielone, białego gatunku, możemy otrzymać galaretę blado-różową, z nieco dojrzalszych, lecz zawsze białego gatunku, jabłek otrzymamy galaretę morelowego koloru, nakoniec, z zupełnie prawie dojrzałych jabłek, (zawsze brać jeden gatunek), ślicznie czerwoną galaretę. Jabłka, pokrajane na ćwiartki, zalać wodą, aby tylko objęło, rozgotować, odcedzić przez flanelowy worek. Ile mamy soku, tyleż odmierzyć cukru. Sok wlać w miedniczkę, odmierzyć patyczkiem, wsypać cukier i smażyć bardzo prędko, szumując. Gdy się dosmaży do miary, zaznaczonej na patyczku, zlewać do wygrzanych słoiczków i dać wystygnąć. Chcąc mieć galaretę jasną, można też narazie smażyć sok bez cukru i dopiero, gdy go nieco ubędzie, wsypać cukier. Cukier, długo gotując się z sokiem, karmelizuje się i przyciemnia kolor galarety.




14