Strona:Klemens Junosza-Nasi żydzi.djvu/131

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
VIII.

Błędne koła.


Zdaje się, że nie potrzebujemy gromadzić całego szeregu dowodów, ażeby przekonać, że żydzi fanatyczni, ciemni, głodni, są dla społeczności naszej szkodliwi i niebezpieczni. Jest to proletaryat straszniejszy od innych, gdyż posiada organizacyę ogólną bardzo silną, złożony zaś jest z jednostek, z których każda działa na swoją rękę sprytnie i przebiegle. Nie potrzebujemy, powtarzam, gromadzić dowodów, gdyż rzecz ta powszechnie i nie od dziś już znana.
Mamy naród w narodzie, naród z odrębnym językiem, obyczajami, etyką i organizacyą. Jest to fakt smutny, przykry, ciężki — ale fakt — i liczyć się z nim trzeba.
Zdawałoby się, że każda jednostka, która się od ciemnej masy żydowskiej oderwie, porzuci jej zwyczaje, przesądy, ubiór i mowę, powinna być dla społeczności na-