Strona:Klejnoty poezji staropolskiej (red. Baumfeld).djvu/167

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

„Czekaj tej słodkiej, lecz późnej zapłaty,
„Kiedy twe zwłoki zimny głaz przywali;
„Zapłacze naród twój w czasie utraty —
„Cnota dopiero po zgonie się chwali —
„I, żeś był ojcem swej Ojczyzny, powie!“
Na tem się ziemny głos zakończył słowie.

(1778)[1].



FRANCISZEK DYJONIZY KNIAŹNIN.
DO OJCZYZNY.

Kędyż te słupy, te granice twarde,
Które nasz Chrobry oznaczał żelazem?
Tenże to naród cary wiązał harde,
Gromiąc i orły i księżyce razem,
Myż to, Polacy, owych mężów plemię,
Co nam krwią swoją kupili tę ziemię?
O wielkie dusze, których tu nic zliczę!
Jeśli z swej na nas poglądacie chwały.
Zacni Tarnowscy, mężni Chodkiewicze!
Nacóż przykłady nam wasze zostały!?
Takeśmy podli, że was bierze trwoga
Błagać za nami zwróconego Boga!
Cokolwiek świętej po was jeszcze sławy
Nam się zostało (o bezczelna zbrodni!),
Gładzim do szczętu sromotnemi sprawy,
Wspomnienia nawet waszego nie godni
Zdradzając braci i wolność i chwałę,
Cóż poczną serca, hańbą odrętwiałe?
Ojczyzno! Na cóż nam, przeszyte mieczem,
Piersi otwierasz? My nic twoje dzieci!
Straciwszy czułość, tam kajdany wleczeni,
Gdzie pędzi przemoc lub mamona świeci:

  1. Głos umarłych. Wiersz, napisany przez Naruszewicza dla króla Stanisł. Aug. i posłany mu przed wydaniem „Historji narodu polsk.“ tegoż autora — jako odpowiedź na przynaglenia i dowód przemyślenia materjału historycznego.
    Helikońskiej góry — Parnasu poetyckiego: zamierzchłe cyprysy — cmentarze; Kloto — jedna z trzech prządek życia ludzkiego (która nić jego przecina; mit grecki): na oddział błędu i istoty — życie ziemskie jest życiem „błędu“ (nieświadomości), życie nieśmiertelne — daje świadomość „istoty“ (czyli istotnej „cnoty“): niegdyś w najwyższej władzy osadzony — autor w całym poemacie przemawia w obronie silnej władzy królewskiej, która wogóle ówczesnym reformatorom wydawała się jednym z najkonieczniejszych środków ratunku dla Polski); określał króla — ograniczał (władzę ich); rozmnażał tyrany t. j. samowolę magnatów („królewiąt“); Temis — (grecka) bogini sprawiedliwości; herbownej gołoty — drobnej („gołej“ t: j. biednej) szlachty.