Strona:Kazimierz Wyka - Modernizm polski.djvu/441

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

ona własnością całego pokolenia, jak i rozumiał konieczność sporów między pokoleniami, gdy oświadczał, że wcale nie leży w zamiarach natury, by synowie naśladowali ojców[1]. Wreszcie Ranke podał proste, ale nader słuszne określenie pokolenia: „Die Generation ist eigentlich ein Ausdruck für gewisse im Menschenalter wirksame Ideen”[2].
Poglądy Diltheya zreferujemy szerzej, albowiem nic nie straciły one na wartości. Myśli jego zostaną przez następców pomnożone o nowe obserwacje, opracowane w szczegółach, lecz nie będą zmienione w swych zarysach fundamentalnych: duchowa wspólność pokolenia, jej przyczyny, zgoda lub niezgoda indywidualnych typów duchowych z typem górującym w pokoleniu, wreszcie konieczność sporu z innymi generacjami. Pojęcia pokolenia nauczyła Diltheya obserwacja niemieckiego romantyzmu; jest on jedynym badaczem, który przed neoromantyzmem zauważył wymiary sprawy. Jedno więcej świadectwo przenikliwości wielkiego humanisty. Dlatego też wcześniejsze są u Diltheya opracowania konkretne[3], później dopiero nastąpi zarys teoretyczny (Über das Studium der Geschichte der Wissenschaften von Menschen, der Gesellschaft und dem Staat, 1875).
Każde pokolenie — powiada Dilthey — swój charakter duchowy zawdzięcza działaniu dwojakiego typu okoliczności: najpierw jest to zbiór kulturalnych i duchowych form istniejących w czasie, kiedy dane pokolenie poczyna się kształcić i formować. Gdy te formy zostały przyswojone (lub odrzucone), działają na pokolenie społeczne, polityczne, nieskończenie różnorakie warunki otaczającego życia. Te warunki tworzą granice rozwojowe pokolenia, nie wyjaśniając bynajmniej samego faktu pojawienia się nowego pokolenia ani też wszystkich jego cech.

Stosunek jest najpewniej ten, że pod ich naciskiem dokonuje się ukształtowanie pewnego szeregu jednostek, które nadają charakter kulturze duchowej danego okresu. Zresztą zaś zdani jesteśmy całkowicie na samowolę tworzącej natury, za której tajemniczym zrządzeniem powstają jednostki w pewnym określonym wyborze i kolejności[4].
  1. Por. O. Lorenz Die Geschichtswissenschaft in Hauptrichtungen und Aufgaben, Berlin 1891. II, s. 139.
  2. O. Lorenz, op. cit., II. s. 138.
  3. Rozprawa o Novalisie z 1864 r., przedrukowana w Das Erlebnis und die Dichtung, 10 Aufl., Leipzig 1921 — Leben Schleiermachers, Berlin 1870.
  4. W. Dilthey Das Erlebnis..., s. 271.