Strona:Kazimierz Przerwa-Tetmajer - Otchłań.djvu/89

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

sen... Jezu, Jezu! Czy to jest moja żona, czy to jest anioł Twój z jasnego nieba... Uśmiecha się przez sen... Zawołam... Maryniu, żono moja!...
O Chryste!...


∗             ∗