Strona:Kazimierz Brodziński - Wiesław i pieśni rolników.djvu/30

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
26
WIESŁAW

Niech pod twe dachy jaskółka z rana,
Z gościną szczęście przynosi;
Niech zawsze dobry czas głosi,
Na żęcie kłosów i siana.

Z góry obłoki, co leją wody,
Nie miną nigdy twych błoni —
Niech kwiatem ogród twój woni
I liczne mnożą się trzody.

Na jawie twoje myśli jedyne,
Niech we śnie ciebie upoją.
Śnij sobie, jakbyś już twoją
We wrota przywiózł Halinę.

Czytaj z jéj twarzy lube dumanie,
Gdy ufna w miłéj ozdobie,
Rozważać będzie przy tobie
Już wieczne z tobą mieszkanie

Śnij szczęście, które zakładasz skromnie
A jeśli przyjaźń, prostota,
I marzy ci się ochota,
Niech ci się przyśni i o mnie.