Strona:Karol du Prel - Zagadka człowieka.djvu/47

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

prehendi non potest ab hominibus, et hoc tamen homo est.“ „Człowiek, mówi Pascal, jest najdziwniejszym tworem przyrody. Nie może pojąć, co jest ciałem, jeszcze mniej, co jest duchem, a najmniej, jak duch może łączyć się z ciałem; jest to szczyt trudności, a na tem właśnie polega jego istota. Nie odczuwano tej trudności, dopóki poszukując duszy w analizie świadomości, sądzono, że zagadka człowieka dotyczy tylko połączenia materyi organicznej z życiem, czuciem i świadomością.
Nauki okkultystyczne jednak wykazują, że zagadka człowieka leży znacznie głębiej. Rzecz idzie o połączenie podmiotu transcendentalnego z ciałem materyalnem, o dwa zupełnie odmienne a jednak współczesne sposoby bytu. Podobne połączenie na pierwszy rzut oka prowadzi do psychologii dualistycznej; lecz unikamy dualizmu i objaśniamy to zagadkowe połączenie, stawiając duszę jako zasadę organizacyi ciała. Stwierdzają fakta, że jesteśmy obrazem materyalnym zasady nadzmysłowej i indywidualnej. Że dusza jest życiodawczą i organizującą, stwierdza się ostatecznie po śmierci; bo ciało, pozbawione duszy, traci swą organizacyę i rozkłada się na swe części składowe.
Materyalizm przeto jeszcze raz miesza przyczynę i warunek, gdy życie i organizacyę usiłuje wyjaśnić z samej tylko materyi. Materya nie jest przyczyną naszego życia, lecz jasno zrozumiałym warunkiem bytu materyalnego. Materyalizm pozornie tylko rozwiązuje zagadkę człowieka, eskamotując właściwe zagadnienie; dawna psychologia spirytualistów nie rozwiązuje jej również i spycha na niewłaściwe tory, poszukując duszy w świadomości. Niewielkie zastanowienie powinnoby nas wszakże od tego powstrzymać; nie mamy bowiem żadnej