Strona:Karol May - Reïs Effendina.djvu/111

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

udobruchała go jedynie nadzieja, że szybki Sokół wkrótce dopędzi ów statek.
Przybijaliśmy do wszystkich portów, ażeby się dowiedzieć o sandale, lecz napróżno, bo omijał brzegi. Spodziewaliśmy się zobaczyć go w Siut i dowiedzieć się czegoś bliższego o muza’birze. Jeszcze daleką drogę mieliśmy przed sobą, a mimo to Siut widzieliśmy, jak na dłoni. Miejscowość ta nazywa się po koptyjsku Saûd, a jest to starożytne Lykonpolis, Wilcze Miasto. Leży w pewnem oddaleniu od brzegu w okolicy bardzo urodzajnej i uroczej. Liczący przeszło trzydzieści tysięcy mieszkańców, jest Siut siedzibą baszy i koptyjskiego biskupa. Handel tego miasta sięga aż do wnętrza Afryki, jest to bowiem główna stacja nubijskich i wschodnio sudańskich karawan. Mimo swej antyczności, miasto nie posiada żadnych monumentów, jeśli się pominie dawną Nekropolję i położone w zachodnich górach libijskich groby z mumjami wilka, którego tu dawniej czczono. Wpobliżu niedalekiej wsi Maabdah znajduje

107