Strona:Karol May - Pod Siutem.djvu/129

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

wiedz mu, że, jeśli natychmiast nie opuści Siutu, zawiadomię władzę i każę go aresztować. Jeśli nie usłucha tego wezwania, przyniesie to szkodę także i tobie, bo będziesz wplątany w śledztwo, Powiadam ci otwarcie, że każę pilnować twego domu i ciebie. Pamiętaj również o tem, że nasi konsulowie lepiej umieją nas bronić, aniżeli was wasze władze. Niech Allah wzmocni twój słaby rozum i dozwoli ci pojąć, od czego twoje osobiste dobro zależy!
Odwróciłem się i wyszedłem z Selimem z lepianki ogrodnika.
Na ulicy mój sławetny obrońca rzekł:
— Effendi, muszę ci wystawić dwa świadectwa, jedno złe, a drugie dobre. Złe za to, że pozwoliłeś ujść kuglarzowi, a dobre za to, że dość dzielnie postąpiłeś sobie z gospodarzem. Moja obecność dodała ci odwagi i dzięki temu starłeś go w proch, podczas gdy druzgocące spojrzenie oka mego powstrzymało go od oporu. Nie pozwól upaść swemu męstwu, a wtedy zdobędziesz sobie moje uznanie, a może nawet pochwałę!

127