Strona:Karol May - Cyganie i przemytnicy.djvu/76

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

— Stwierdziłem rzecz najważniejszą: hrabiego zatruto Pohon Upasem. Składa się ta trucizna z alkaloidów; zawiera w sobie strychninę i brucynę. Muszę walczyć przeciw niej preparatami, zawierającemi taninę. Zastosuję mieszaninę kawy, liści herbacianych, capsicum, opium i jodyny. Ale nie będę mógł tego uczynić ani dziś, ani jutro. Hrabia musi odpocząć po upuście krwi. Zdaje się zresztą, że zasnął. — —


72