Strona:Kaprala I Brygady Piłsudskiego Szczapy poglądy różne na rzeczy rozmaite.djvu/30

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Był hrabia! A teraz? Co teraz dla nas znaczy? Guzik Ojca Świętego! A ja kapral I Br. Piłsudskiego, jezdem.
Nima na mnie śmierci! Robiłem, co Dziadek kazał, aż się sam dziwował, że tak dobrze potrafię — to mnie lubił i ratował, gdzie trzeba było. Te se i teraz bez C.K.N-ów damy radę... Na wojnę idziemy, a Radziwiłła na pucera sobie bierzemy. Kapral I Brygady, pies wam mordę wylizał, jezdem!..
Szczapa się nie wiadomo dlaczego na mnie rozłościł i jak zawsze, kiedy zły jest, splunął na dziesięć kroków i nie żegnając się poszedł.