Strona:Juliusz Verne - Gwiazda Południa.pdf/239

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
– 231 –

Wystarczy rozcięcie żołądka lub gardzieli. Pozwoli mi pan podjąć się tej operacyi? przechodziłem niegdyś kurs w zoologicznem muzeum i spodziewam się, iż dobrze się wywiążę z tej roboty chirurgicznej.
Watkins zgodził się.
Przy pomocy Bardika i Liego związano silnie Dadę, poczem Cypryan, aby jej oszczędzić bólu i aby się podczas operacyi nie broniła, obwiązał jej głowę chustką napojoną chloroformem.
Prowadząc palcem po szyi, doszedł do wydatnego gardziela, ostrym scyzorykiem przeciął luźno wiszącą zwierzchnią skórę, usunął na bok arterye i przeciął tkanki białe jak masa perłowa.
Gardziel Dady wyglądała jak mocno wydęta kieszeń, gdzie mieściła się pasza i przedmioty połykane przez nią poprzedniego dnia, a może i dawniej.
Pierwsze spojrzenie na silny i zdrowy ten organ pozwalał przypuszczać, że mechaniczne zagłębienia w nim nic mu nie zaszkodzą.
Otwór dość duży pozwolił Cypryanowi wsunąć rękę do środka. Zaraz też wydostał zwinięty w kulę, lecz nieuszkodzony dokument pana Watkinsa.
— Ale tu jeszcze różne różności się znaj-