Strona:Juliusz Bandrowski - Najnieszczęśliwsi.djvu/18

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

na podobne cele sumy 100,000 rb., kwotę 20,000 rb. jako fundusz żelazny na utrzymywanie czterech łóżek dla chorych. Duży to był krok naprzód, bo starczyło już na wynajęcie domu osobnego. Dom to był już wyłącznie dla chorych przeznaczony, przy ulicy Wspólnej pod Nr. 69, nie duży, ale rozszerzony błogosławieństwem J. E. Arcypasterza Warszawskiego ks. Chościak-Popiela i nieustającą opieką pań-protektorek.

Dr. Bronisław Chrostowski.