Strona:Jerzy Byron-powieści poetyckie.pdf/373

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

i przeznaczyła pensję dwustu dukatów złotych, aby w Genewie pozostał; w r. 1537 został członkiem Rady Dwustu.
Bonnivard nie przestał jednak pracować z pożytkiem; skończywszy pracę nad uwolnieniem Genewy, zdołał uczynić ją pełną tolerancji. Bonnivard namówił Radę, aby przedkładając propozycje zmiany wiary (księżom i włościanom), dawała im czas dostateczny do ich zbadania. Nawracał przez swą dobroć: wykłada się zawsze dobrze naukę Chrystusa, jeżeli się ją wykłada z miłością...
Bonnivard był uczonym: jego rękopisy, znajdujące się obecnie w bibljotece publicznej, świadczą, że znał klasycznych autorów łacińskich, że zgłębiał teologję i historję. Ten wielki człowiek kochał wiedzę i wierzył że ona opromieni sławą Genewę; toteż nie zaniedbał niczego, aby ją umocnić w tem młodem mieście; w r. 1551 ofiarował swoją bibljotekę dla użytku publicznego; stała się ona zaczątkiem naszej publicznej bibljoteki; a książki owe to właśnie te rzadkie i piękne wydania z XV wieku, które widzieć można w naszych zbiorach. Wreszcie, w tym samym roku, ten wielki patrjota mianował Rzeczpospolitą swoją spadkobierczynią, pod warunkiem, że zużyje jego majątek na utrzymanie kollegjum, którego założenie właśnie projektowano.
Bonnivard umarł prawdopodobnie w r. 1570; ale stwierdzić tego nie można, gdyż w metrykach śmierci jest luka od lipca r. 1570 aż daleko w r. 1571«[1].



  1. Cały ten ustęp jest wyjątkiem z dzieła J. Senebiera: Histoire littéraire de Genéve 1786, I, str. 131—137. Prawdopodobnie Byron otrzymał to rzeczywiście jako informację od jednego z obywateli genewskich. Gdyby był znał dzieło Senebiera, byłby z pewnością zacytował pochodzenie tekstu.