Strona:Jerzy Byron-powieści poetyckie.pdf/221

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Jedna łza w oku egipskiej królowéj —[1]
Pierzchnął bohater, świat poszedł w okowy.
Lecz nie potępiać błędu triumwira!
Tylu się nieba na ziemi wypiéra,

1230 
Rzuca się w piekło, wieczność w mękach pędzić,

By zalotnicy kilku łez oszczędzić!

XVI

Ranek; przez kraty na twarz więźnia pada
Dzień, co kres wszystkich dni mu zapowiada.
Dzień już bez jutra! a w nim pamięć wczora,

1235 
Straszniejsza stokroć, niż widok upiora!

Wczora pan morza, wódz dzielnych zastępów!
Dziś jeniec wrogów, może pastwa sępów,
Kiedy to słońce, co wschodzi tak jaśnie,
Okiem już jego niedojrzane zgaśnie,

1240 
Gdy wkoło świeżość chłodu wieczornego

Ożywi wszystko — wszystko, oprócz niego!...






  1. w. 1226. egipskiej królowej — Kleopatra i Antonjusz, który (według poetycznego poglądu na historję) dla miłości Kleopatry zerwał przyjaźń z Augustem i skończył samobójstwem po przegranej z nim wojnie (w r. 30 przed Chr.).