Strona:Jerzy Byron-powieści poetyckie.pdf/149

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Brat zajrzał bratu potęgi — i zabił,

730 
By urząd jego i skarby zagrabił!

Lecz mnie, sierotą zrobiwszy w powiciu,
Mnie — nie wiem czemu — zostawił przy życiu,
I dotąd zdradą uwodząc nikczemnie,
Czegóż prócz zdrady ma czekać odemnie? —

735 
Kazał mi zwać się — i sam zwał mię synem,

Fałsz słowa każdym okazując czynem.
Strzegł mię, jakgdyby potomka Kaima,[1]
Lub jak lwię młode, co kto w klatce trzyma,
Upokorzeniem gnębiąc siłę ducha,

740 
By ją uczuwszy nie zerwał łańcucha! —

»Krew ojca mego wre we mnie i woła
O pomstę w duszy, jakby głos anioła!
Mógłbym się pomścić, lecz uśmierz twą trwogę!
Dla ciebiem wszystko przebaczyć gotowy,

745 
Wszystko — krew ojca i moje okowy, —

Lecz już w nich dłużej pozostać nie mogę.
Nie! — Lecz wprzód słuchaj! — choć wbrew twej boleści,
Muszę dokończyć ciąg strasznej powieści. —

    stotą opowiadania Byrona. Zupełną własnością tłumacza są wiersze 735—6, 744—5 i zakończenie: »choć wbrew twej boleści«.

  1. w. 737. potomka Kaima — »Wiedzieć trzeba, że wszystkie alluzje, tak do osób, jak do wypadków w Starym Testamencie opisanych, równie są powszechne u Muzułmanów, jak u Żydów. Turcy nawet przechwalają się z tego, że więcej wiedzą o życiu patrjarchów niż to, co nasze Pismo Święte o nich podaje; i nie przestając na Adamie, mają szczegółowe biografje patrjarchów przed nim żyjących. Salomon uważany jest przez nich jako największy mędrzec, mający nawet władzę nad duchami, Mojżesz zaś jako prorok niższy tylko od Chrystusa i Mahometa« (B. Od.). Dalej, opuszczone przez Odyńca: »Zulejka jest perską nazwą żony Putyfara; a jej miłość ku Józefowi jest treścią jednego z najpiękniejszych poematów w tym języku. Nie jest to za tem wykroczeniem przeciw kolorytowi (costume) wkładać imiona Kaina lub Noego w usta Muzułmanina«.