Strona:Jean Tarnowski - Nasze przedstawicielstwo polityczne w Paryżu i w Petersburgu 1905-1919.pdf/78

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

że trudno przypuszczać, ażeby Polacy przeciw Polsce głosowali. Lloyd George był innego zdania. Opierając się na fakcie, że Śląsk tak dawno od Polski został oderwany wyraził on, zgodnie z myślą memoriału p. Dmowskiego z marca 1917 r. opinję, że trzeba ludności śląskiej dać możność wykazania czy ma świadomość swej polskiej narodowości i przywiązanie do sprawy polskiej. Dla niego, jak dla pana Dmowskiego, kwestja językowa była nie wystarczająca. Irlandczycy i amerykanie mówią po angielsku, a za Anglją by nie głosowali. A ponieważ statystyki niemieckie wykazywały ogromną większość polską na Górnym Śląsku, to zdaniem p. Lloyd George’a, jeżeli ta większość ma rzeczywiście świadomość swej polskości i przywiązanie do sprawy polskiej, nie było niebezpieczeństwa, wyrządzenia Polsce jakiejkolwiek krzywdy. To zdanie przeważyło i plebiscyt został uchwalony. I tak oto Polska utraciła dzięki temu najważniejszą część Śląska, bo Zabrze z koksującym się węglem i ważne punkta strategiczne, jak węzeł kolejowy w Gliwicach i inne. A natomiast uzyskała znaczne ciężary finansowe w postaci kosztów na utrzymanie, przez blisko trzy lata, komisji plebiscytowej opłacanej w drogiej walucie zagranicznej i w takiejże walucie opłacanych wojsk alianckich, zajmujących teren plebiscytowy.
Narzucony Belgji plebiscyt w Eupen i Malmedy, wypadł taniej, bo zgodnie z artykułem 34 traktatu został zastosowanym, w sposób znacznie prostszy. Oto ten artykuł,
Art. 34. – „W przeciągu sześciu miesięcy od chwili wprowadzenia w moc tego traktatu, władze belgijskie zaprowadzą rejestra, do których mieszkańcy pomienionych obszarów wniosą na piśmie swe życzenia co do pozostawienia tych obszarów w całości lub części pod zwierzchnictwem niemieckiem. Rząd belgijski zawiadomi Ligę Narodów o wyniku tego plebiscytu. Belgja zobowiązuje się zaakceptować postanowienia Ligi”.