Strona:Jean Tarnowski - Nasze przedstawicielstwo polityczne w Paryżu i w Petersburgu 1905-1919.pdf/22

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

przyczyn. Z jednej strony szachowało to Anglię w Azji, a z drugiej, byłoby sprowadziło niezawodnie koniec aliansu francusko-rosyjskiego. Rosja w Konstantynopolu sięgnęłaby natychmiast po Syrię i Palestynę, depcząc ze znaną sobie bezwzględnością odwieczne prawa i interesy francuskie w Azji Mniejszej, o które Francja jest tak wielce dbała i zazdrosna. Wykonaniu tego planu stanęły na przeszkodzie: niespodziewany opór militarny Francji, która acz w Niemczech i w Rosji uważana za zgniłą do szpiku kości, okazała się w tej wojnie godną swych wszystkich najświetniejszych tradycji rycerskich, dalej znana chwiejność Mikołaja II-go i tradycyjny brak dobrej wiary polityki rosyjskiej, niezdolnej do rzetelnego wykonania jakichkolwiek zobowiązań. Dostawszy się do Karpat, zamiast zatrzymać się na tej linii, jak to było umówione, Rosjanie przeszli tę linię, by zająć Węgry. Na to Niemcy pozwolić nie mogli, i wtedy dopiero całą forsą pospieszyli zagrożonej Austrii.
Nie ulega wątpliwości, że pokonawszy Francję, Niemcy byliby kosztem Polski, Austrii i Turcji zawarli pokój z Rosją i potem z nią rzucili się na Anglię. Sojusz niemiecko-rosyjski byłby przedstawiał, zwłaszcza wówczas, przy całej potędze Niemiec i Rosji, siłę nie do zwalczenia. W każdym razie przy zwycięskiej Rosji ani o niepodległości Polski, ani o żadnym wpływie na Rosję ze strony państw zachodnich mowy być nie mogło. Wszak widzimy, że dzisiaj nawet, mimo że w takim ona jest osłabieniu, zwycięskie państwa sprzymierzone ani Rosji zwalczyć, ani żadnego na nią wpływu wywierać nie są w stanie. Wynika stąd najwyraźniej, że główną przeszkodą w niepodległości odzyskaniu przez Polskę była zawsze potęga rosyjska, która w tym celu musiała być złamana, a złamać ją mogła tylko, jak to rzeczywiście uczyniła, potęga niemiecka. Z tego wynika także najwyraźniej, że liczenie na odzyskanie niepodległości przez Polskę, przy jednostronnem zwycięstwie państw sprzymierzonych, bez