Strona:Janusz Korczak - Pedagogika żartobliwa.djvu/89

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

mi — upadł, — leży ścięty — aut. Załamał się. — Pięć na pięć. — Korkociąg. — Rurociąg. — Demi vierge. — Chateaubriand.
Usłonecznienie gleby, bogate poszycie drzewami owocowymi. — Hodowla bananów w południowej Australii...
Co on tu na tej kartce powypisywał za brednie? — — — A ja skąd mogłem wiedzieć, że to notatki ze szkoły, stronica z brulionu? — Trzeba było przekreślić.
(Gwizdek).
Grają. Grają... A dajcie wy mi spokój. Każdy powinien robić swoje... Nie można z radia małpy robić.
Sprawozdawca to sprawozdawca. Nie ja!
A o Tyrteuszu jutro wam przeczytam, albo kiedyś (jeżeli chcecie).


UWAGA:

Pozostawiam domyślności Czytelnika intencję tej audycji. — Nie wiem, niestety, czy udała się. — Zrozumiał mnie chłopiec. Mówi: „sport — ciało, Tyrteusz — poeta, duch“.