Strona:Jan Tarnowski - Projekt nowej ustawy konstytucyjnej.djvu/59

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
Art. 86.
Budżet.

W zasadzie głównem zadaniem Parlamentu jest uchwalenie budżetu państwowego, na co daję mu 5 miesięcy czasu. Zwyczajna roczna sesja Izb nie potrzebuje być dłuższą, a wrazie potrzeby może być przez Naczelnika Państwa przedłużoną. Tak jest we Francji i to jest najzupełniej słuszne. Dlatego ten sam termin pięcio-miesięczny dla zwyczajnej sesji parlamentarnej, w moim projekcie konstytucji, wzorem francuskim, przyjąłem.

Art. 115.
Przymus szkolny.

Mówiliśmy, że obowiązkiem państwa jest zwalczać analfabetyzm w sposób jak najenergiczniejszy. A jedynym do tego środkiem jest przymus szkolny, z równoczesnem dostarczeniem ludności takiej ilości szkół, żeby ten przymus mógł być rzeczywiście efektywny i nie stawał się jak obecnie u nas czemś nieludzkiem. Bo istotnie, w naszym klimacie, pędzenie dzieci zimą, wczesną wiosną, lub późną jesienią do szkoły położonej choćby o trzy kilometry od domu, jak to u nas się praktykuje, jest wprost barbarzyństwem.
Nasza ludność wiejska rozumie doskonale całą doniosłość szkoły i jej potrzebę i gotowa ponosić na nią, ofiary, ale chce ją, mieć pod ręką, i ma w tem najzupełniejszą, rację. Mimo jednak zrozumienia przez nią, całej ważności szkoły ludność ta dłuższego przymusu szkolnego ponad trzy do czterech lat nie zniesie. Jej nie potrzeba na razie nic więcej, tylko, żeby dziecko nauczyło się religji, dobrze czytać, pisać, rachować i nabrało elementarnych wiadomości o tem, co to jest państwo polskie, jaką, była jego przeszłość i co ono obecnie przedstawia, a na to cztery lata wystarczą. Dłuższy przymus szkolny byłby w naszych dzisiejszych warunkach wprost szkodliwy i to w poczwórnym kierunku: pedagogicznym, finansowym, ekonomicznym i politycznym.
a) Pod względem pedagogicznym dlatego, że taki przymus byłby niewykonalny, a wszelki przepis z jakiegokolwiek po-