Strona:Jan Sygański - Historya Nowego Sącza.djvu/693

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

i danin 4 łany za rzeką Kamienicą, które Kazimierz Wielki jeszcze 2. maja 1858 r. Janowi Stojanowi, Mikołajowi, synowi Zygfryda, i Hankowi jego zięciowi, mieszczanom sandeckim, sprzedał był za 16 grzywien groszy praskich, a później przeszły na własność księży wikarych. W r. 1588 Piotr Piwniczny, rajca sandecki, zapisał im 2 ćwierci roli w łanach miejskich, a kaznodziei część blechu „Blechantel“, jak świadczy testament, zatwierdzony przez Stefana Batorego. W tymże roku Stanisław Stroski, ławnik sandecki, sprzedał księżom wikarym za 450 złp. folwark „Kurczowski“, położony między folwarkiem Wierzbięcińskim i Bartłomieja Babrockiego za rzeką Kamienicą. Zygmunt III. zatwierdził w Krakowie 15. marca 1588 r. tę traksakcyę majątkową[1].

Daleko jeszcze liczniejsze zapisy na korzyść księży wikarych znajduję w XVII. wieku. I tak w r. 1629 Szymon Długończyk, przedmieszczanin z Gołąbkowic, zapisał im ćwierć roli, rozciągającą się od rzeki Kamienicy aż do góry w Gołąbkowicach. Inni znów mieszczanie legowali im wyderkaf, czyli popłatę roczną, (census reemptionalis), na różnych gruntach, folwarkach i domach w mieście. Między innymi Stanisław Fratrowicz zapisał im w r. 1621 wyderkaf 30 złp. rocznie od sumy 500 złp. na folwarku Juliusza Delpaczego za rzeką Kamienicą w pobliżu kościoła św. Krzyża. — Zofia Paławińska w r. 1622 na domu swoim w rynku sandeckim 7 złp. od sumy 100 złp. — Michał Szpak w r. 1629 na swej roli za rzeką Kamienicą 13 złp. od sumy 160 złp. — Jan Kitlica w r. 1640 na folwarku „Karczowskim“ Szymona Wolskiego w Gołąbkowicach 10 złp. 15 gr. od sumy 150 złp. — Ks. Stanisław Bozmusowicz w r. 1.645 złp. 700. — Jadwiga Bobakowa w r. 1.652 na domu Kaspra Chmielowica w rynku sandeckim 10 złp. od sumy 100 złp. — Katarzyna Jaworka w r. 1653 na roli Stanisława Olszyńskiego w łanach miejskich 21 złp. od sumy 300 złp. — Ks. Daniel Januszewic w r. 1661 na roli Stanisława Rolki za rzeką Kamienicą 7 złp. od sumy 100 złp. — Tegoż roku Stanisław Rożnowski na blechu miejskim 14 złp. od sumy 200 złp., którą jeszcze w r. 1651 pożyczył był miastu „pro necessitate flagranti totius communitatis civilis, pro expediendo curru bellico sub tempus generalis expeditionis“. Nie podobna wyliczać owych mnogich zapisów mieszczańskich z osobna, których kapitał wynosił przeciętnie minimum 100 złp., maximum 500 złp., z prowizyą roczną mini-

  1. Eccles. colleg. sandec. privileg vol. I. p. 119—120, 123, 34, 21—22. Zob. Dodatki nr. XV., XVI., XVII.