Strona:J. Turgeniew - Z „Zapisek myśliwego”.djvu/40

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.



III.
Żywe relikwie.

Francuskie przysłowie mówi. suchy rybak i mokry myśliwy mają smutne miny. Nie bylem nigdy amatorem rybołówstwa i nie mogę sądzić o tem, co doświadcza rybak podczas pięknej pogody i o ile podczas deszczu, przyjemność obfitej zdobyczy przeważa w jego oczach nieprzyjemność zmoknięcia, ale dla myśliwego deszcz, to prawdziwe nieszczęście; takie właśnie dotknęło mnie i Jermołaja podczas wycieczki na cietrzewie, do powiatu Bielewskiego.
Od samego świtu deszcz nie ustawał.
Czegośmy też nie wyrabiali, żeby się przed nim uchronić! I płaszczyki gumowe naciągaliśmy niemal na głowy i stawaliśmy pod drzewami, żeby mniej kapało. Nieprzemakalne płaszcze, nie mówiąc już o tem, że przeszkadzały strzelać, przepuszczały wodę w sposób bezwstydny; pod drzewami zaś, rzeczywiście w pierwszych chwilach, jakby nie kapało, lecz potem nagle woda, nagromadzona na liściach, utrzymać się nie mogła; każda gałązka oblewała nas jak