Strona:J. I. Kraszewski - Programm polski 1872.djvu/68

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
58



XII.

Od kierownictwalem wychowanie narodu wszędzie odepchnięci jesteśmy, nie możemy wpływać na nie. — Oprócz małego i sparaliżowanego udziału w niem przez radę szkolną w galicij — wszedzie indziéj rządy wychowują młodzież dla siebie nie dla nas.
Cały system edukacij publicznéj wymierzony jest przeciwko nam, celem jego wynarodowienie. Pedagogiczne nawet względy, zdrowe prawidła poświęcają się dla tego świętokradzkiego wykoszlawiania młodych latorośli.
Wychowanie więc pierwsze, od kolebki, u ogniska domowego, nabiera dla nas wagi niezmiernéj. Lata dziecinne stają się dobą posiewu. —
Dom naszą świątynią, przybytkiem, szkołą — pierwszym kapłanem jego matka, najwyższym stróżem ojciec.
Pod tą strzechą, jako mniéj przystępną pokuszeniom wroga, tulą się całe skarby nasze,