Strona:J. I. Kraszewski - Programm polski 1872.djvu/45

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
35

cija może się już tylko spodziewać odebrania jéj lada dzień tego co wczoraj było nadane.
W tych pokuszeniach politycznych z oczów stracono pracę organiczną; kraj, mając wszelkie warunki potemu, pod względem przemysłu, handlu, fabryk, rolnictwa dźwiga się nader powoli, kapitały zamiast iść na przedsiębierstwa produkcyjne idą na giełdowe spekulacije — ludzie sprzedają sumienie za koncessje.. Lud bez oświaty, szkolnictwo ledwie się dzwiga przy radzie szkolnéj w swoim rodzaju godnéj siostrzycy delegacij, podatki ciężkie i nie racionalne, ubóstwo, ciemnota, zarozumiałość, ambicije chorobliwe.. a w dodatku miejskie ludności wyzyskiwane i jątrzone przez fanatyków przeciwko wszystkiemu co przedstawia postęp, naukę i reformę, — taki jest stan galicij — obraz smutny, który nie my kreślimy, ale go codziennie własne kraju dzienniki jaskrawszemi jeszcze barwami, powtarzają. —
Z daleko mniejszemi prawami i środkami. z obciętą za Mikołaja autonomiją, w królestwie polskiem daleko więcéj a skuteczniéj uczynić potrafiono dla odrodzenia kraju.. tu, wiele się mówi, rozprawia, rusza, hałasuje, frymarczy —