Strona:J. I. Kraszewski - Nowe studja literackie T.I.djvu/48

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
36

(monety w obiegu zatarte). — Z jednéj strony świéci mu ideał, z drugiéj czernieją przed nim suknie jakie nań wdzieje, aby go światu ukazał. Chwila tworzenia, chwila to walki ciężkiéj kończąca się niesmakiem, zawodem, boleścią, bo niebieska myśl wcielona, wydaje się tak nikczemną, tak małą!
Kiedy artysta zupełnie jest rad swemu dziełu, znak to, że dzieło jego niemoże być wysokiéj wartości, znak to że myśl jego główna, pospolita i pozioma, łatwo się dała wyrazić.
Powtarzamy się: główną jest myśl dzieła, ale niemniéj ważném wcielenie jéj. Wciela się zaś jakeśmy powiedzieli wyżéj, dwojako, instynktowo z uczucia, bez zastanowienia się nad środkami; lub umiejętnie, artystycznie, z wiedzą o tém co się czyni i jak, korzystając z doświadczenia poprzedników, z arcydzieł ich i błędów. Korzystamy zaś, nie tak jak wiek niedawno upłyniony, co i myśli i formy pożyczał, ale z doświadczenia tylko.
Z tego względu wcielenie myśli, inaczéj tworzenie, a prościéj jeszcze pisanie (jak tutaj) jest sztuką, jest nauką prawie. Człowiek który by przyszedł dziś do nas z najpiękniejszémi myślami, nieumiejąc ich wyrazić, lub wyrażając je słabo — zostałby niepoznany i odepchnięty. Po-