Strona:J. Grabiec - Syonizm niepodległościowy przeciw Państwu Polskiemu.pdf/18

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Dla nas dzień 5 listopada jest dniem przełomowym. Państwowość polska z oderwanej idei stała się praktyczną zasadą, którą wcielić w życie należy. Polityka Polski bezwzględnie musi orzec się, czy stoi na gruncie państwowości polskiej, czy też rosyjskiej w każdej absolutnie sprawie, którą ma do rozstrzygnięcia w Królestwie Polskiem.
Nie wiemy jeszcze, jakie będą granice państwa polskiego, to prawda, lecz czy wie o tem Belgia? Serbia? Czarnogórze?, które dziś formalnie znajdują się w identycznem z nami położeniu państwa okupowanego przez wojska obce? Wiemy jednak to, że w każdym razie granice te w wielkiej będą zależności od naszych własnych sił, które potrafimy zgromadzić i zaktywować. Na dziś, jak widać ze wszystkiego, za państwo polskie może być uważane jedynie Królestwo Polskie, które dopiero w trakcie likwidacyi wojny odpowiednio uzupełnione być może.
Demokracya Narodowa, jak widać z jej enuncyacyi, nie chce uznać zasady państwowości polskiej, pozostając wciąż na stanowisku syonizmu niepodległościowego — ideału niepodległej Ojczyzny, kędyś w dalekiej przyszłości urzeczywistnionego, w postaci zjednoczenia wszystkich Polaków i wszystkich ziem dawnej Polski. Do tego zaś ideału prowadzi droga zjednoczenia stopniowego ziem polskich pod władzą posiadającego 4/5 terytorjum dawnej Rzplitej rosyjskiego cara, a następnie wyzwalania się stopniowego zjednoczonej Polski z pod tej władzy.
Stanowisko takie było bez kwestyi tak dobre, jak każde inne przed 5 listopada, w okresie dyskusyi nad wszelkiemi ewentualnościami rozstrzygania sprawy polskiej. Dzień ten rozpoczął okres pracy pozytywnej, którą albo można robić, albo w której przeszkadzać bądź za pomocą odpowiednich czynów, bądź też przez systematyczną bierność. Nie ulega wątpliwości, że syonizm niepodległościowy Demokracyi Narodowej jest dziś jedynie ideologią bierności.