Strona:J. Grabiec - Sto lat walki o prawa Królestwa Polskiego 1815—1915.pdf/13

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

jąc jednocześnie w art. 1 podkreślenie inkorporacyi Królestwa Polskiego do Rosyi. Oto artykuł ów in extenso:
Królestwo Polskie, przyłączone na zawsze do Państwa Rosyjskiego, stanowi nierozdzielną część tego państwa. Będzie miało ono osobny, do potrzeb miejscowych zastosowany rząd; nie mniej swoje własne kodeksy, cywilny i kryminalny, oraz wszystkie, dotychczas istniejące po miastach i gminach wiejskich, nadane im miejscowe prawa i ustawy pozostają na dawniejszych swych zasadach i w dawnej mocy“.
W duchu też wcielenia Królestwa Polskiego do Rosyi komentowano całość Statutu i Manifestu. Zastrzegał bowiem Manifest wyraźnie, „aby Królestwo Polskie, posiadając odrębną, odpowiednią do swoich potrzeb administracyę, nie przestawało być integralną częścią Cesarstwa Naszego i ażeby odtąd jego mieszkańcy tworzyli z Rosyanami jeden naród zgodnych braci („jedinyj narod sogłasnych bratij“).
Nie trudno zrozumieć, że Statut Organiczny był próbą zupełnej zmiany zasad, w sprawie polskiej uchwalonych w 1815 roku. Zdaniem Rosyi, z chwilą wzięcia szturmem Warszawy i wyparcia armii i rządu polskiego z kraju, Królestwo Polskie, jako państwo, znikło. Cała więc pierwsza część cytowanego powyżej układu mocarstw rozbiorczych, zatwierdzonych w Acte final Kongresu, tycząca się Księstwa Warszawskiego, straciła racyę bytu. Statut zaś Organiczny stał się niby wypełnieniem przez Rosyę zobowiązań, wyrażonych w drugiej części: „Polacy, zarówno poddani rosyjscy, jak pruscy i austryaccy, będą mieli reprezentacyę i ustawy narodowe, zastosowane do formy bytu politycznego, jaką każdy z rządów, wyżej wymienionych, nadać im uzna za najbardziej odpowiednie i użyteczne“.
Ta nowa próba rozstrzygnięcia, a raczej likwidacyi, sprawy polskiej nie była nawet poddana próbie życiowej. Statut Organiczny pozostał martwą literą, autonomia Królestwa — mitem, i kraj ten w ciągu lat 84 bez mała znajdował się w położeniu kraju okupowanego siłą zbrojną i rządzonego na pod-