Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Wizerunki książąt i królów polskich.djvu/330

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
—   324   —

inni Jezuici nad umysłami najpierwszych panów. Szczególniej jest przywiązanym do małego królewicza (syna Władysława IV). Szanowany i lubiony od Polaków, jako przystępniejszy i daleki od wojny książę(?), żyje ściśle z domem i całą familią królewską.“
Królewna Katarzyna Anna Konstancya, urodzona 1620., była wyposażona za życia ojca starostwami Gołubskiem i Tucholsklem. Opiekowała się nią, jak i innemi dziećmi, Urszula Meyerin, aż do swej śmierci. Kochał ją Władysław IV, i brał z sobą w podróż za granicę; trzymała do chrztu synka Władysława. Po licznych spełzłych projektach swatania i żenienia jej, naostatek dwudziesto-dwu-letnią wydano za Filippa Wilhelma, syna palatyna Renu. Zmarła bezdzietnie w r. 1651.
Visconti pisze o niej, gdy miała lat siedmnaście czy ośmnaście (bo rok urodzenia podaje nie 1620 lecz 1619): „Kiedym przybył do Polski, była prawie dzieckiem; zanosiło się w tym wieku z regularnych rysów twarzy, ładnego składu ciała, ślicznego ułożenia, że kiedyś będzie piękną i poważną.“ Później jednak, powiada, rysy zgrubiały, wzrost pozostał mały i ramiona okazały się nieco nierówne. „Ma także temperament braci, którzy, jak już kilka razy wspominałem, są wszyscy twardego karku, tylko że jako dzieweczka więcej nawykła do karności. Zresztą jest dobrze ułożona, roztropna, mająca wiele cnót i pięknych przymiotów, które jej serca jednają.“
Rachowano ją do bogatych i dobrze wyposażonych księżniczek.

O Annie, pierwszej żonie Zygmunta III, pisze Gaetano: „Twarz jej pociągła, broda trochę zadarta, jak u wszystkich Austryaków, wzrostu szczupłego, biała, przyjemna, mająca atoli wielką w sobie powagę.“
Na medalach wizerunek jej z królem pospołu.
Sarkofag jej sztychował F. Dietrich.
Sztychowali i malowali ją: P. Rubens, Lamb, Cornelis 1596 Van de Gouve.
Anna, siostra Zygmunta III, córka Jana III króla Szwecyi, ma grobowiec wzniesiony przez Władysława IV w Toruniu w tumie N. M. P.
Ferdynand Karol, na medalach u Raczyńskiego. Twarz przypomina Jana Kazimierza. Z Danckerts’a sztychował go Falck, W. Hondius, Götke, B. Moncornel i inni.

Niemal do rodziny królewskiej liczyła się swego czasu owa sławna i wszechmocna Urszula Meyerin. Na równi z panującym była zaszczycona darem Złotej Róży przez Papieża. Z osób pry-