Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Wielki świat małego miasteczka 02.djvu/55

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.



III.
NUDY.


Na cały dom Belindy padła dziś tęsknota.

Swiąt. Nudów. tł. Wyszkowski.

Pisząc tę powieść zaczynam już doznawać wszechwładnej potęgi nudów; pisać trzeba panie czytelniku, bo zacząć a nieskończyć jestto jeszcze gorzej jak nic nie pisać a wierzaj mi, tak się już to gryzmolenie zprzykrzyło!!
Nudy! nudy! pióro się zepsuło, atrament zgęsł, papier przebija, usta coraz to do nowego ziéwania