Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Podróż króla Stanisława Augusta do Kaniowa.djvu/45

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

na cmentarzu w kaplicy osobno wymurowanéj, na środku któréj, leży marmurowy długi kamień prostokątny, na nogach nizkich z tegoż marmuru wyciosanych, z napisem, historją cudu wyrażającym i zachowującym pamięć tego prałata krakowskiego, który na postawienie pomnika kosztu nie żałował. Położył on go w miejscu dawnego kamienia, wytarty napis mającego. Lubo zaś ten rzeczony napis i kamień zdają się być staremi, nie można wszelako żadnéj pewnéj wyrobić sobie opinji, ażeby tenże za czasu biskupa Stanisława był do grobowca użyty, ale raczéj przez Zbigniewa Oleśnickiego biskupa Krakowskiego to wszystko być musiało zrobione, którego erekcji i fundacji jest kościół.»
Miasteczko należy do kapituły Krakowskiéj, księża przyjmujący króla przy kościele mówili mu, że w roku przeszłym 1786 zamierzano dobyć ciało Piotrowina z grobu, ale zamiar ten nie wiadomo z jakich powodów do skutku nie przyszedł. Hr. Plater robi tu uwagę, że ledwieby już popioły Piotrowina po tylu latach odgrzebać dziś można, a pewnie żadnego przy