Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Moskal.pdf/256

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

piją piwo. Włosi rehabilitują się jako ludzie porządku i nieprzyjaciele rewolucji... Węgrzy czekają aż im rosa oczy wyje[1].
— Cóż znaczy rok, dwa i dziesięć gdzie są wieki? — szepnął Naumów — przecierpimy! przeczekamy, głupota reakcjonistów pomoże... i mimo piwa niemieckiego, snu węgierskiego, mimo włoskiej przezorności, angielskich szachrajstw i napoleońskich kuglarstw... ludzkość pójdzie, gdzie ją woła przeznaczenie... przez trud i walkę do wolności i panowania prawa...
— Amen — rzekł baron — ale nim to nastąpi, ty umrzesz z głodu a ja z nudów... pijmy herbatę i mówmy o czym innym...

KONIEC.
  1. Aluzje do stosunków europejskich w okresie po powstaniu polskim 1863-go roku.