Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Maleparta tom II.djvu/35

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

mawiając ją do procesu, dając jej adwokatów, patronów i doradźców, kto??
Pan Stanisław odwrócił się już odchodząc i dodał jeszcze:
— Wywieść go za wrota, krzywdy mu nie czyniąc i puścić wolno.