Strona:Józef Birkenmajer - Wniebowzięcie Matki Boskiej w Rzymie 996 r.djvu/7

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
—   5   —

Pierwszy wkraczał w twój próg mieszkaniec lasów i oracz;
Rybak dziś — z Pańskich dróg — pierwszy wstępuje w twój próg!
Proch i wszelaki brud owemu włosy oszpecał,
Piotr zaś w krynicy wód wszelki omywa brud.
Paweł owieczki twe na paszę prowadzi, do zdroju,
i do zagrody zwie Paweł owieczki twe...


ODPOWIADA ROMA:

Czemu to tytuł nasz i dawne wspominasz honory?
Czemu mi rzucasz w twarz dawny ów tytuł nasz?
Lśniłam uśmiechem lic — słynęłam w świecie urodą...
Jako obłudny lis, lśniłam uśmiechem lic...
Wśród dostatków wszech grzeszyłam, nierządna, po nocach,
kryjąc kapturem grzech pośród dostatków wszech...
Boży straciwszy wstyd, barwiłam lubieżne oblicze...
Byłam zuchwała zbyt, lżyłam i Boga i wstyd!...
Sieję dziś siejbę łez... zapóźno... gdy pora do żniwa...
Blask mi uciechy zczezł... Sieję dziś siejbę łez!...
Dość mi wesela, dość! A korzyść — jeśli mnie spotka —
Bogu ma odtąd wzrość!... Dość już radości, dość!
Już niedaleko Mistrz, co klejnot z żużla dobędzie,
serca odsłoni błyszcz!... Już niedaleko Mistrz!
Oto się jawi Syn, co Matki czeka orędzia
w ludzkich obronie win... Oto się jawi Syn!
Jawi się Pana twarz, przed którym światy się korzą!
Jakby na sądu znak, jawi się Pana twarz!
Jęczy więc ludu czerń, starszyzna i matki dostojne
kornie biją się w pierś... Jęki się niosą przez czerń...
Oto siada na tron Gospodzin w cudnej ikonie,
Bogarodzica z Nim święty zasiadła tron!
Płynie kadzideł dym, balsamy niosą i mirrę,
płynie ku tronom tym wonnych kadzideł dym.