Strona:Józef Birkenmajer - Twego dziela Krzciciela.djvu/5

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.



Pod tym tytułem ogłosiłem w „Przeglądzie Katolickim“ z 17 VI 34 (nr. 24) obszerny artykuł, w którym wyjaśniałem, skąd wzięła się wzmianka o św. Janie Chrzcicielu w drugiej zwrotce „Bogurodzicy“. Nie będę tu powtarzał rezultatów tej pracy, chcę tylko dodać do niej parę uzupełnień.
1) Kult św. Jana Chrzciciela szerzyli w Europie zachodniej nietylko klunjaci, którzy pod jego patronatem rozpoczęli słynną swą reformę (ś. Odo, Majolus i Odylon). Sami klunjaci przecież brali wzory swe od Greków, z klasztorów greckich w Italji (pisze o tem m.in. Zakrzewski w znakomitej pracy „Opactwo św. Aleksego i Bonifacego na Awentynie“).
Z klasztorów tych najczynniejsze były początkowo sabeickie, następnie bazyljańskie. Kult św. Jana Chrzciciela tam był nader silny, czego dowodem są rozliczne modlitwy i pieśni ku czci tego świętego. Żeby się o tem przekonać, wystarczy wziąć do ręki rzecz tak dla każdego bazyljańskiego klasztoru nieodzowną, jaką jest „Akoluthia triplicis festi“ św. Bazylego; znaleźć ją można w tomie 29-ym „Patrologii greckiej” Migne’a. Mieszczą się tu modlitwy i pieśni wygłaszane przez zakonników bazyljańskich o różnych porach dnia: na jutrznię (orthros), prymę, tercję, sekstę, nonę, nieszpory oraz t. zw. mesoria.
Wśród tych modlitw, przeplatanych „Ojczenaszem“

3