Strona:Józef Birkenmajer - Naokoło Roku.djvu/7

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Lato

Stanęliśmy w długi szereg
i idziemy na spacerek!
Idziem razem, równym krokiem
do gaiku nad potokiem!
Staś przygrywa: „Tra-ta-ta-ta!“
Boć to już początek lata!

Lato! lato! W kłosów chrzęście
słychać radość, słychać szczęście;
radośnie rechocą żabki,
robiąc kosi-kosi w łapki!
Staś przygrywa: „Tra-ta-ta-ta!“
Boć to już początek lata!