Strona:Izydor Kopernicki - Zagadki i łamigłowki Górali Bieskidowych spisane w okolicach Rabki.djvu/14

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.


62. Przywieziona (z) zagranicé,
zasadzona do piwnicé,
wszytkim głowy zawróciła,
a na zapusty
najadła się kapusty.
beczka od wina. [Olsz.].


63. W saméj soli wre,
a nigdy nie słone.
jajko. [Rbk.].


64. Jak małe béło, čtérem rady dawało,
a jak urosło, za sobą góry wáláło.
wół (cielęciem ssał a urosłszy orał). [Zrt.]


65. Wyláz gamrat na gamrátkę,
gamrátce się ule(k)čyło,
gamrátowi cięžé(j) béło.
jéż na gruszy. [Rbk.].


66. Do góré korzeniami,
a pod góre wirkiem (stoi).
pająk na pajęczynie. [Rbk.].


67. Zielone jak łąka,
bieluśkie jak mąka,
Ogonek ma jak u myszy.
rzepa. [Rbk. — Klbg. 77 =).


68. Chodziła baba do baby:
„požyč že mi mérdawy,
ino chwilę pomérdám,
zaraz ci ję oddám.
przetak. [Rbk.].


69. Gospodarz tego nie potrzebuje,
káždy się bez tego obéjdzie,
a w każdym domu jest.
szpary. [Rbk.].


70. Wyžsze jak koń,
mniejsze jak pies.
Co to jest?
siodło. [Rbk. — Klbg. 24 =].


71. Weź mię za p....
wyciś mię na izbę.
okiennica w pułapie do wypuszczania dymu. [Rbk.].


72. Kto dbá to nié má;
a kto nie dbá, to je má.
pajęczyna. [Rbk.].