Troian zaklął przez bogi, szczerości ich świadki,
Ze nic nie taiąc, wiernie swe zniosą dostatki,
I napół niemi z Greki podzielą się ściśle.
Pokazuie się stąd, że miasta odkupowaly się zwycięzcom, daiąc połowę wszystkiego, co posiadały.
O skale, albo dębie, lub co padnie, w oczy.
W tém wierszu uważać potrzeba dawne iakie przysłowie Greckie.
Uyrzał go Hektor, zadrżał, nie wytrwał do końca:
Więc, aby przewlokł bitwę, uciekać zaczyna,
Szybkim ścigany biegiem od Peleia syna.
Mimo naywiększego wyobrażenia, które mamy o Achillesie, nie radzi iesteśmy, że Hektor pokazuie się pospolitym człowiekiem. Prawda, że Homer mówi:
„Mężny ten, co uciekał; mężnieyszy, co pędził.
Inaczéy więc dawni, niż my myśleli o męstwie: Nie było u nich wstydem uciec przed mężnieyszym nieprzyiacielem. Tak mówi Eneasz do Pandara w xiędze V. że konie nam będą przydatne, ieśli albo ścigać, albo uciekać będziemy. Cóżkolwiek bądź, Wirgiliusz dopiero Turna uciekaiącego wystawił, gdy mu się szabla złamała. Za iego więc