Strona:Iliada3.djvu/034

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Nie wzruszył do samego gruntu zasad ziemnych,
I nie odkrył tych siedlisk, czarnych, pustych, ciemnych,
Na które bledną ludzie, i same drżą bogi.

Opis naymocnieyszy i naywspanialszy. Trudno co podobnego czytać w którymkolwiek z dawnych lub teraźnieyszych poetów. Widzisz, mówi Longin do Terencyana, ziemię; otwartą aż do środka, piekło prawie odkryte, machinę świata blizką obalenia i zniszczenia; słowem, niebo i piekło, rzeczy śmiertelne i nieśmiertelne, wszystko się miesza do téy bitwy, i cała natura zostaie w niebezpieczeństwie.

 
Non secus ac si qua penitus vi terra dehiscens
Infernas reseret sedes et regna recludat
Pallida, Dis invisa, superque immane baratrum
Cernatur, trepident immisso lumine manes.

Æneid: Libr: VIII. v. 243.

 
„Jak gdyby ziemi gwałtem wnętrzności rozpadłe,
„Skazały piekieł kraie, te mieysca wybladłe,
„Bogom obrzydłe; niżéy otchłań, a w niéy cienie
„Drżące, niezwykłe światła uyrzawszy promienie.

Co w Homerze okazuie akcyą bardzo żywą, to w Wirgiliuszu iest tylko porównaniem. Owidyusz naślidował ten obraz Homera, ale choć iego naśladowanie iest prostsze, iednakże nie dochodzi Wirgiliusza.

 
Inde tremit tellus: et rex pavet ipse silentum,
Ne pateat latoque solum retegatur hiatu
Inmissusque dies trepidantes terreat umbras.

Ovid: Metam: lib: V. v. 356.