Strona:Ibanez - Czterech Jeźdźców Apokalipsy 02.djvu/096

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

rzuconemi za nawias życia. To życie uczyniło nagle zwrot, zmieniając łożysko. A w tem nowem życiu nie było miejsca dla tamtego, biednego malarza dusz i dla niego bohatera salonów, który codziennie, od piątej do siódmej, odnosił triumfy, jakich mu zazdrościli wszyscy mężczyźni.