Strona:Historya Stefana na Czarncy Czarnieckiego.pdf/14

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Poznał naród, iż niemasz tak wielkiej potęgi, którejby się oprzeć nie mogło męstwo zagrzane duchem obywatelskim, a tym przykładem dźwigniony z przepaści, w którą dobrowolnie leciał, zaczął nakoniec dobywać rąk z kajdan, i pamiętnym w potomne wieki związkiem tyszowieckim, pobudzał się wzajemnie do obrony króla i ojczyzny. Słabe to były początki wspólnej obrony narodu wyzutego z sił i pogrążonego w nieszczęśliwościach, przeciwko nieprzyjacielowi, który go gnębił przemocą; ale Czarniecki zasłaniając sobą wzrastający związek, dał czas narodowi, aby się garnął na obronę kraju, a nakształt Fabiusza uwodząc żywość zwycięzcy, częścią zwłoką, częścią walecznością swoją, ocalił nakoniec zgubioną już ojczyznę. Karol, ów ogromny najezdnik, którego przemoc trzymała już naród wolny w kajdanach, a chciwość nie przestając na przywłaszczonej koronie szwedzkiej, darła się jeszcze do tronu, depcąc prawa wolnego wyboru, — po czterdziestu różnych potyczkach, osłabiony męstwem Czarnieckiego, i ścigany nakoniec orężem w własnem jego państwie, tę tylko korzyść odniósł z dzieł swoich wojennych, iż zbroczył ręce krwią ludzką.
Przyzwany na tron wydarty sobie, w obcym kraju szukający schronienia Jan Kazimierz, pokonany haniebną klęską Rakocy, odciągniony od przymierza z Szwedem Fryderym Wilhelm elektor brandeburski, odzyskane znaczniejsze miasta, i cały naród oswobodzony z jarzma niewoli, — wszystko to było dziełem tej ręki, która pod Jarosławiem, Warką, Kościanem, Łowiczem, Gnieznem, Chojnicą, Strzemesznem, Magierowem, w Pomeranii i wyspie Alsen, dawszy dzielności swojej osobliwsze dowody, zachowała ojczyznę, i usłała jej drogę do chwalebnego pokoju.
Po tylu klęskach razem zlewających się na Polskę, widzieć ją ocaloną męstwem jednego obywatela, a hańbę i urągowisko zatarte dzielną ręką jego, zdaje się jakoby los czynił sobie igrzysko z mocarstw ludzkich, składając w ręku jednej osoby szczęśliwość całego narodu. Potwierdził to o sobie dalszemi jeszcze dziełami wojennemi Czarniecki, gdy uciśniona nową nieszczęśliwością