Strona:Historya Stefana na Czarncy Czarnieckiego.pdf/137

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

gródku i wielu innych, zostawił pamiątkę wyprawy swojej, a otrzymawszy kilkokrotne zwycięstwo, uczynił koniec swej pracy, i znużone wojsko rozstawił na spoczynek przy rzece Prypeciu[1].
Nigdy pomyślniejszej wiadomości nie mógł się spodziewać król jak była ta, która go doszła w Krakowie dwudziestego piątego października 1660, iż zniesione do szczętu wojsko nieprzyjacielskie i cała Ukraina oderwana już od Polski, powróciła nazad do dawnej jedności. Przyjął to pomyślne uwiadomienie Jan Kazimierz z wielką czułością, dzieląc radość z ludem wesołym w okrzykach, a na dziękczynienie Bogu złożył w kościele zamkowym pamiątkę na blachach srebrnych, z wyrażeniem na nich znaków zwycięzkich zdobytych na nieprzyjacielu, osobliwie zaś obraz wysadzony złotem na srebrnej blasze świętego Jerzego, uwieczniając pamiątkę zwycięstwa pod Połonką.

Jan Kazimierz zabawiwszy przez zimę w Krakowie, następującego roku 1661, wydał okólne listy na sejm extraordynaryjny, naznaczając go na dzień drugi miesiąca maja. Między innemi przyczynami które miał król do zwołania stanów, i to także było mu powodem, aby nakłonił rzeczpospolitą, do obrania następcy tronu jeszcze za życia swego. Okropne skutki bezkrólewia, zwłaszcza w tak burzliwych czasach, były (jak mówił) szczególnym zamiarem tego żądania. Prawda iż zważając religią którą miał ten monarcha, zdaje się rzeczą niepodobną, aby przeciw poprzysiężonym paktom konwentom miał był co zamyślać z krzywdą wolności krajowej. Ale Ludwika królowa mając umysł stworzony do intryg, przez które od początku panowania Jana Kazimierza wpływały do rządu, ułożyła była sobie projekt, aby zabezpieczyć tron dla Anny siostrzenicy swojej, spłodzonej z Filipa Edwarda książęcia palatyna Renu. Cały prawie senat wchodził w ten zamysł królowej, a co większa, przedniejsze osoby z stanu rycerskiego przychylały się do jej żądania. Ciekawość widzenia niezdarzonego nigdy w dziejach naszych przypadku, ściągnęła na

  1. Kochowski Climactere II. na karcie 490.