Strona:Henryk Zieliński - Polacy i polskość ziemi złotowskiej.djvu/076

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

dóbr rozparcelowano między kolonistów niemieckich. Ponadto większa własność prywatna składała się z 11 folwarków[1], reszta przypadała na gospodarstwa włościańskie średnie i małe, w nieznacznej części także karłowate[2].
Polski stan posiadania ziemi w powiecie po r. 1919 sięgał około 5.000 ha[3]; był zatem stosunkowo szczupły, ale też nie zmniejszał się już, lecz raczej nawet powiększał[4]. Przeważały wśród gospodarstw polskich małe i średnie, nie przekraczające 75 ha[5]. Prócz właścicieli większego czy mniejszego kawałka gruntu istniała w Złotowskiem dość liczna warstwa robotników rolnych — w sumie zatem element gospodarczo słaby, zwłaszcza, że i gleba tamtejsza była w najlepszym wypadku średnia, na której głównie siano żyto (38,3% pow. uprawnej) i sadzono ziemniaki (20,5%), gdy pszenica prawie zupełnie się nie udawała (1,3%)[6].

Tak więc Ziemia Złotowska nie była bogato obdarzona przez naturę. Jest do pewnego stopnia zrozumiałe, że przybysz niemiecki niewątpliwie bardziej wymagający a mniej niż zasiedziały tu Polak do walki z nieurodzajną ziemią zaprawiony łatwo ulegał psychozie „Flucht aus dem Osten“, skutkiem czego na terenach tych przez z górą półtora wieku niemieckiego panowania nigdy nie było pod dostatkiem ludności i mimo wszystkich wysiłków i nakładów pieniężnych

  1. A. Krajna-Wielatowski: „Ziemia Złotowska“, str. 19 i „Miejscowości Pogranicza“, str. 13.
  2. Otto Goerke: „Der Kreis Flatow“, str. 29.
  3. W r. 1919 przeszły w ręce niemieckie 4 większe majątki ziemskie (Tarnówko, Marianowo, Franciszkowo i Stawnica) tj. około 1875 ha gruntu, którego właściciele przenieśli się do Polski.
  4. Heinrich Bigalke: „Semesterarbeit 1934/35“ (rękopis nie wydany drukiem), str. 9.
  5. A. Krajna-Wielatowski: „Ziemia Złotowska“, str. 21.
  6. Schmitz-Frase: „Landeskunde...“ str. 158; dane te dotyczą całego Pogranicza, pochodzą z r. 1924.