Strona:Henryk Sienkiewicz-Bez dogmatu (1906) t.3.djvu/030

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

czego właśnie najzdolniejsi i najbogaciej uposażeni z pośród nas kończą zawsze na jakiemś szaleństwie. Ze wszystkiego, z czego się składa życie, pozostała nam naprawdę tylko kobieta — i jedno z dwojga — albo rozpraszamy się, wydając po groszu kapitał życiowy na rozpustę, albo też, uczepiwszy się za jakąś miłość, jak za gałęź, rosnącą nad otchłanią, wisimy w powietrzu, tembardziej narażeni na skręcenie karku, że najczęściej wybieramy miłość nieprawą, noszącą w istocie swej zarody tragedyi. Ja wiem, że uczucie moje dla Anielki musi się źle skończyć — i wiedząc o tem, nie próbuję już nawet bronić się od niego, bo zresztą obrona byłaby także zgubą.


28 Czerwca.

Kąpiele, a zwłaszcza chłodne tutejsze powietrze, służą pani Celinie. Codzień jest rzeźwiejsza — i ponieważ otaczam ją staraniami, ponieważ dbam o jej wygody, jakby była moją rodzoną matką, więc jest mi wdzięczna i lubi mnie coraz więcej. Anielka to uważa - i również nie może się obronić wdzięczności dla mnie, ale jestem pewny, że uczucie to miesza się z coraz większym żalem, albowiem daje jej