Strona:H. Poincare-Wartość nauki.djvu/66

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

odnosić ją, na samym już wstępie, do układu osi niezmiennie związanego z naszem ciałem (które, według przypuszczenia niezbędnego, ma być zawsze sprowadzane do tej samej postawy).
Usiłowałem następnie zbudować równoważne przestrzeni continuum fizyczne z naszych czuć wzrokowych; daje się to, bezwątpienia, łatwo uskutecznić, a przykład ten nadaje się szczególniej dobrze do dyskusyi liczby wymiarów; dyskusya ta okazała nam, w jakiej mierze wolno jest powiedzieć, że »przestrzeń wzrokowa« ma trzy wymiary. Rozwiązanie to atoli jest, dla objaśnionych powyżej przyczyn, niezupełne i sztuczne, a wysiłki nasze musimy skierować nie na przestrzeń wzrokową, lecz na przestrzeń ruchową.
Przypomniałem, w dalszym ciągu, pochodzenie odróżnienia, które czynimy między zmianami położenia a zmianami stanu.
Pośród zmian zachodzących we wrażeniach naszych odróżniamy przedewszystkiem zmiany wewnętrzne, dowolne i związane z czuciami mięśniowemi, od zmian zewnętrznych — o cechach przeciwnych. Stwierdzamy, że w pewnych wypadkach zmiana zewnętrzna daje się skorygować przez zmianę wewnętrzną, która odtwarza czucia pierwotne. Takie zmiany zewnętrzne nazywają się zmianami położenia, te zaś, które nie dają się sprostować przez zmianę wewnętrzną, nazywają się zmianami stanu. Zmiany wewnętrzne korygujące zmianę zewnętrzną nazywają się przesunięciami całego ciała, inne zaś nazywają się zmianą »pozycyi« (naszego ciała).
Niechaj teraz α i β oznaczają dwie zmiany zewnętrzne, zaś α′ i β′ dwie zmiany wewnętrzne. Przypuśćmy, że α daje się sprostować bądź to przez α′, bądź przez β′, i że zapomocą α′ można sprostować bądź α, bądź też β; doświadczenie uczy nas wówczas, że przez β′ można również skorygować β. W tym razie powiemy, że α i β odpowiadają temuż samemu przesunięciu, tudzież, że α′ i β′ odpowiadają temuż samemu przesunięciu.