Strona:H. G. Wells - Gość z zaświatów.djvu/198

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
—   196  —

wielką jest winą ze strony wikarego samo wprowadzenie go do tego domu.
— Tak! — zakonkludowała pani Rathbone Slater z miną osoby, której twarz wskazywała, że jeśli nie wie nic pozytywnego, czem by się podzielić mogła z towarzystwem, za to domyśla się o wiele więcej od innych.