Strona:Gaz to skarb.pdf/21

    Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
    Ta strona została uwierzytelniona.


    Radjo


    8. Telefunken cudny, lub Philipsa trójka,
    czy kryształkowy cichutki aparat
    na nic się zdają w domowem ognisku,
    dopóki nie rozwiążesz najważniejszej z szarad,
    jakiemi życie szachuje człowieka:
    aby czas znaleźć na głośnika tony
    i dzień przedłużyć, co ptakiem ucieka,
    trzeba najprzód obmyśleć prezencik dla żony,
    a tym będzie kuchenka i piecyk gazowy,
    co zdejmie z rąk niewiasty kuchenne okowy;
    bo, co dawniej godziny kosztowało pracy,
    dziś na gazie się spełni ze szybkością racy,
    i domowe swe prace ukończywszy wcześniej,
    znajdzie żonka dość czasu na słuchanie pieśni!