Strona:G. K. Chesterton - Obrona niedorzeczności.djvu/47

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

minać o nich, może odkrywać nowe ziemie i znów je porzucać. Lecz płomienna, wzniosła wizja rzeczywistości: olbrzymi jaskier, ognisty mlecz, cała odysea wśród dziwnie barwnych oceanów i drzew fantastycznych — ta wizja rozproszy się wraz ze śmiercią ostatniego człowieka pokornego.